piątek, 16 listopada 2012

UCIEKAJ!

"UCIEKAJ!"
Trzeba było chyłkiem w nocy,
Trzeba było nogi wziąć za pas.
Mocno się strudzili chłopcy
Uderzając raz po raz, aż
Ze zdumionej głowy uciekała krew.
Ruda, ciepła wstążka za horyzont cieknie:

Uciekaj, uciekaj, uciekaj,uciekaj...

Uciekaj poza wiersz.

Potem go rzucili w krzaki.

Zadziwiony bąbel pośród traw.
Tam robale i ślimaki
Na wystygłym brzuchu znaczą ślad.
Ruda, mgława wstążka za horyzont mknie,
W górze krąży ptak, o którym trochę wiem.

Uciekaj, uciekaj, uciekaj,uciekaj...

Uciekaj poza wiersz.

I choć więcej dwie obdarte pięty

Nie będą tłukły się o bruk...
Za życia rudy i przeklęty,
Po śmierci wściekły rudy bóg!

I właśnie "Patrzy na mnie moja twarz odbita w chmurze mgły."


"Patrzy na mnie moja twarz odbita w chmurze

mgły, co wyszła mi z ciała przez szpary w powiekach.
A to jest mgła krwi i już za horyzont ścieka

Piotr Rogucki, autor.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz