wtorek, 13 sierpnia 2013

THIS IS SPARTA!

"THIS IS SPARTA!"
I to by było na tyle. Ostatnie, 365 zdjęcie, dokładnie 14 sierpnia minie rok od opublikowania pierwszego zdjęcia :http://kotszredingera.blogspot.com/2012/08/na-opak.html
Za prowadzenie tego bloga zabierałem się z werwą, systematyką i zaangażowaniem. Później, jak śledziliście lub prześledzicie, było różnie. Teraz jest wręcz inaczej. Zrobiłem kolejne gigabajty zdjęć i postanowiłem podjąć się nowych wyzwań na polu fotografii. Blogi pod adresem http://paweltrzezwinski.blogspot.com/ oraz http://paweltrzezwinski.wordpress.com/. Będzie się działo. 
I jeszcze jeden parę linków. Pamięta ktoś zdjęcie http://kotszredingera.blogspot.com/2013/01/snop.html ?
Zostało wyróżnione przez międzynarodową stronę FWAphoto na najlepsze zdjęcie za 28 marzec 2013. To nimi inspirowałem się zakładając tego bloga.http://www.fwaphoto.com/#/2013-03-28/
I stało się. This is Sparta!

czwartek, 8 sierpnia 2013

I WSZYSTKO MARNOŚĆ

"I WSZYSTKO MARNOŚĆ"
Z perspektywy czasu nasze pojawienie się i zniknięcie nie ma dla świata i natury żadnego znaczenia. Milisekunda istnienia, mrugnięcie okiem, wdech. Jesteśmy delikatni jak pajęczyna na statku w czasie sztormu, jak gwoździe rdzewiejemy, rozpadamy się, niegdyś trwali i prości, podpory i fundamenty osobowości, rodziny, społeczności, kultury. Przeminiemy. Obrócimy się wpierw w gnijący twór,  śmierdzący wór dla wszelkiego robactwa, by z czasem pozostał tylko wapienny szkielet, a po nim zarys w glebie i - i może po 20 latach nikt nie wiedzieć, gdzie zostałeś pochowany. Stracony. Wrzucony. I tak się zastanawiam, po co to wszystko. I oczywiście sam sobie odpowiadam, bo przecież w monologu wewnętrznym któż mi odpowie- wszystko to po to, byś w czasie jednego tchnienia zdążył jeszcze wyszeptać: żyję. By prócz tony śmieci pozostał po tobie ten ślad w świadomości innych, na mrugnięcie okiem czasu zabłąkana myśl: był taki ktoś. I by może przez  miesiąc, rok, może te urzędowe 20 lat ktoś po twojej śmierci będzie wracał do tego, co po sobie zostawiłeś albo do wspomnienia twej lichej, zwapniałej już osoby. "Warto być, warto żyć, warto śnić, warto kochać". I czym jest w tym wszystkim miłość? Wszystkim, i niczym. Odpowiedzcie sobie sami.